niedziela, 30 września 2012

Kolejna wizyta na basenie

W sierpniowy, niedzielny poranek, kolejny raz wybraliśmy się rodzinie popluskać w basenie. Tym razem przejechaliśmy się do Rypina.

Rypin oddalony jest od naszego miasteczka 30 km. 
Rypińskie Centrum Sportu  mieści się przy ulicy Dworcowej 11. Jest to bardzo ładny, nowoczesny obiekt, posiadający ciekawą ofertę dla swoich klientów. 
Ceny biletów w Rypińskim Centrum Sportu, w porównaniu z cenami w Miejskim Kąpielisku w Wąbrzeźnie są znacznie wyższe. Jednak atrakcji jest o wiele więcej. Stwierdzam, że cena jest adekwatna do oferowanych przez ten kompleks atrakcji. My korzystaliśmy z basenu rekreacyjnego.


Basen rekreacyjny rozciąga się na 157,6 m2, a jego głębokość wynosi od 1,25 m do 1,4 m. Jest to idealne miejsce do rekreacji i zabaw dla całej rodziny.
Basen jest wyposażony w zespół hydromasaży w tym:
  • zjeżdżalnię (korzystał z niej głownie mój mąż),
  • rwącą rzekę, 
  • fontannę grzybek wodny,
  • grotę sztucznej fali,
  • gejzer powietrzny,
  • gejzer powietrzny,
  • leżankę i ławeczkę rurową z masażem (moja ulubiona zabawa),
  • jacuzzi (ulubiona zabawa Jasia),
  • brodzik z delfinami i zjeżdżalnią dla maluszków (Jasiowi niespecjalnie się podobało, wolał zdecydowanie pobyt w jacuzzi).
Nasza wrażenia z pobytu są bardzo pozytywne. Jest jeden mały minus, no może dla mamy maluszka nie taki mały. Mianowicie, nigdzie nie znaleźliśmy przewijaka, który jak wiadomo jest podstawą do "oporządzenia" małego klienta. 
Podaję adres strony internetowej Rypińskiego Centrum Sportu http://basen-rypin.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz.