poniedziałek, 17 grudnia 2012

Alergia pokarmowa

Po prawie dwóch tygodniach walki z wysypką chyba wreszcie wygraliśmy, piszę "chyba" aby nie zapeszyć i aby paskudztwo już więcej nie wróciło. 

Byliśmy trzy razy u lekarza. Pierwsza Pani doktor stwierdziła, że to prawdopodobnie wysypka bostońska, przepisała Zyrtec i kazała podawać dwa razy dziennie po 5 kropelek. Jak kazał lekarz tak podawałam. Mały po tych kroplach był bardzo senny, ciągle tylko by spał, dodatkowo pojawiła się brzydka kupka i wymioty a krostki na prawej stronie ciała (ręka, połowa brzuszka i nóżka) jak były tak były. Żadnej poprawy nie zauważyłam. Kiedy pojawiły się wymioty postanowiłam ponownie odwiedzić pediatrę. Tym razem diagnoza brzmiała: alergia pokarmowa. Musieliśmy odstawić wszystko to co może uczulać. Jaś przeszedł na dietę, wyeliminowaliśmy cytrusy, czekoladę, białko jajka kurzego, słodycze, żółty ser. Dieta Jaśka wyglądała wtedy tak jak dieta niemowlęcia. Niestety po kilku dniach na diecie wysypka wcale nie ustępowała, wręcz krostki bardziej się zaogniły.
Trzeci raz wybraliśmy się do lekarza. Tym razem pediatra potwierdził diagnozę poprzedniego lekarza, kazał kontynuować dietę, dalej podawać Zyrtec, dodatkowo stwierdził, iż synek ma bardzo suchą skórę i przepisał krem ochronny, nawilżający Dexeryl. 

Wreszcie po kilku dniach tej kuracji uczulenie zaczęło się zmniejszać. Nareszcie krostki zaczęły znikać. 

Teraz stopniowo rozszerzam synkowi dietę, jednak na pewno przez dłuższy czas nie podam małemu cytrusów ani czekolady.

Podejrzewam, iż alergia pokarmowa mogła się pojawić po tym jak Jan odstawił mleczko pitne (pił NAN 3) a ja zaczęłam mu zastępować to mleko produktami nabiałowymi, takimi jak twarożki, ser żółty czy serki Danio, Danonki.

3 komentarze:

  1. Najważniejsze ze juz czuje sie lepiej:) Duzo zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. My też zmagamy się z alergią niestety.

    OdpowiedzUsuń
  3. To wiek, kiedy alergia się po prostu pojawia i już, nie sądze ze to przez Danonki (inna sprawa, że to straszne śmieciożarcie). Zazwyczaj w tym wieku dzieci przechodzą na zwykłe jedzenie i od razu alergia. Wrodzona tylko wtedy się uaktywnia. Na szczęście z tych dziecięcych najczęściej się wyrasta.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.