wtorek, 15 stycznia 2013

Impreza urodzinowa Jasia

11 stycznia 2013 r. mój kochany synek skończył 2 latka!

Z tej okazji, w sobotę wyprawiliśmy mu imprezkę. Uroczystość odbyła się w naszym mieszkaniu w gronie najbliższej rodziny. 
W sobotni ranek mąż pojechał jeszcze z synkiem do lekarza, ponieważ w nocy z piątku na sobotę mały dostał okropnego kaszlu. Baliśmy się, że choróbsko dalej się rozwinęło i zainfekowało oskrzela albo płuca. Na szczęście w oskrzelach i płucach czysto. A kaszel nie wiadomo skąd. Jan dostał jeszcze syropek na kaszel i wrócił z tatą do domu. 
Niedługo później mąż zawiózł brzdąca do moich rodziców a my mogliśmy w spokoju przygotowywać niespodziankę dla Jaśka. Niespodzianką była urodzinowa dekoracja pokoju.

Oto nasze dzieło:








Nie muszę chyba opisywać radości synka jaka go ogarnęła po przekroczeniu progu pokoju. Jan nie mógł się nacieszyć. Co chwilę pokazywał na sufit i mówił bam bam (balony).

Od godziny 16.00 zaczęli schodzić się goście. Przyszła babcia Ewa, dziadek Rysiu, babcia Marysia z dziadkiem Marianem, ciocia Asia z wujkiem Marcinem i Bartusiem oraz ciocia Emilka z wujkiem Krzysiem.
Urodzinki trwały do godziny 21. 
Tort dla Jasia został przygotowany przez babcie Ewę i mnie.Wszystkim gościom wypiek bardzo się podobał, był bardzo smaczny. Jan także delektował się swoim torcikiem.

Oto tort Jasia:




Imprezowe fotki:














Kilka dni przed urodzinkami Jasia przyszła do niego jego pierwsza korespondencja. Jasiu otrzymał śliczną, kolorową kartkę z życzeniami od Olki, Marcina oraz cioci Ani i wujka Stasia.




 Jasiek jeszcze raz dziękuje za pamięć.


2 komentarze:

  1. Wszystkiego najlepszego Jasiu, przede wszystkim zdrówka z okazji 2 urodzinek!

    Kasia K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla Jasia dużo zdrowia i uśmiechu! Całkiem spora impreza się odbyła.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.